Wersja kontrastowa: Alt + Z
Przejdź do treści strony: Alt + X
Przejdź do nawigacji strony: Alt + C
Mapa Witryny: Alt + V
Wyszukiwarka: Alt + B
Kacper Surowiec, uczeń klasy 6b, zawodnik Karkonoskiej Akademii Siatkówki rozpoczyna karierę siatkarską na najwyższym poziomie.
Kacper w maju otrzymał powołanie do Kadry Regionu Zachodniego na Ogólnopolski Turniej Talentów Siatkarskich. Na początku czerwca w Radomiu rywalizował z najlepszymi młodymi siatkarzami w Polsce. Jego postawa na boisku zaowocowała powołaniem do 18 osobowej Kadry Polski Młodzików. Jest to ogromny sukces tego młodego siatkarza i początek przygody z siatkówka na reprezentacyjnym poziomie.
Wywiad z Kacprem, na temat jego początków z siatkówką i planów na najbliższą przyszłość, przeprowadził Patryk Hobgarski - nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Karpaczu i trener Karkonoskiej Akademii Siatkówki.
Patryk Hobgarski: Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką?
Kacper Surowiec: Na początku czwartej klasy pomyślałem, że fajnie było by zacząć uprawiać jakiś sport. Do tej pory jakoś szczególnie nie interesowałem się żadną konkretną dyscypliną sportu, więc to w zasadzie rodzice, którzy zwrócili uwagę na to, że już wtedy byłem dość wysoki w stosunku do rówieśników, wybrali dla mnie siatkówkę i zapisali mnie na zajęcia prowadzone przez Pana Patryka Hobgarskiego. Szybko przekonałem się, że był to strzał w dziesiątkę.
Patryk Hobgarski: W Karkonoskiej Akademii Siatkówki spędziłeś ostatnie trzy lata, wraz z kolegami ze szkoły zdobyłeś w tym roku historyczny medal Mistrzostw Dolnego Śląska, powiedz jak to się stało, że z Karpacza trafiłeś do Wrocławia?
Kacper Surowiec: Początkowo siatkówka była dla mnie tylko hobby; nie myślałem nigdy o tym, żeby kiedykolwiek wiązać swoje plany na przyszłość ze sportem. Jednak bardzo szybko okazało się, że trenowanie daje mi wiele radości i satysfakcji co zauważył trener Patryk Hobgarski, który zasugerował moim rodzicom, że może warto było by pomyśleć o kontynuowaniu przygody z siatkówką poza Karpaczem; w większym mieście i docelowo w większym klubie. Pojechałem do Wrocławia na trening, po którym zaproszono mnie na siatkarski obóz zimowy a w rezultacie zaproponowano mi miejsce w klasie o profilu siatkarskim.
Patryk Hobgarski: Wiemy, że kończysz szóstą klasę i opuszczasz naszą szkołę, gdzie w takim razie będziesz kontynuował naukę i swoją siatkarską przygodę od września?
Kacper Surowiec: Od września zaczynam naukę w Szkole Podstawowej nr 50 we Wrocławiu w klasie sportowej o profilu piłka siatkowa i przez następne dwa lata będę reprezentował Szkolny Klub Sportowy Koral.
Patryk Hobgarski: W maju dostałeś powołanie na Ogólnopolski Turniej Talentów Siatkarskich do Radomia. Rywalizowałeś tam z najlepszymi siatkarzami z całej Polski. Trenerzy Kadry wybrali najlepszych, w tym Ciebie. Powiedz jakie to uczucie usłyszeć, że zostałeś powołany do Kadry Polski Młodzików?
Kacper Surowiec: W pierwszej chwili niedowierzanie; że chłopak taki jak ja, z małej miejscowości został wybrany spośród wielu innych i otrzymał takie wyróżnienie. To przede wszystkim ogromna radość i potwierdzenie tego, że marzenia się spełniają.
Patryk Hobgarski: Na pewno wzorujesz się na którymś z polskich siatkarzy. Zdradź nam kto jest Twoim ulubionym siatkarzem i któremu polskiemu klubowi kibicujesz?
Kacper Surowiec: Siatkarzem, którego podziwiam jest Tomek Fornal, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, mojej ulubionej drużyny. Jego wyjątkowość polega na tym, że jest wszechstronny. Prezentuje wysoką jakość w każdym elemencie gry: przyjęciu ale też ataku, serwisie, bloku czy obronie.
Patryk Hobgarski: Na zakończenie naszej rozmowy zapytam Cię: Jaką radę masz dla tych, którzy chcieliby jak Ty rozwijać się siatkarsko i w przyszłości reprezentować nasz kraj
Kacper Surowiec: Przede wszystkim, żeby wierzyli w swoje umiejętności i słuchali rad tych, którzy mają więcej doświadczenia i obiektywnie ocenią ich umiejętności.
Patryk Hobgarski: Dziękuję Ci bardzo za rozmowę i życzę samych sukcesów w nowej szkole i na siatkarskich parkietach!
Ze sportowym pozdrowieniem
Patryk Hobgarski