Wersja kontrastowa: Alt + Z

Przejdź do treści strony: Alt + X

Przejdź do nawigacji strony: Alt + C

Mapa Witryny: Alt + V

Wyszukiwarka: Alt + B

Strzecha Akademicka - poznaj historię!

powrót
drukuj     rozmiar tekstu - +
24.05.2022

W pobliżu Karpacza znajduje się wiele niezwykłych miejsc, zarówno z punktu widzenia przyrodniczego, jak i historycznego. Z pewnością można do nich zaliczyć Schronisko Strzecha Akademicka – tłumnie odwiedzane w drodze na Śnieżkę. 

Co jest niezwykłego w tym miejscu? Wiadomo, krajobrazy. Na te zwraca uwagę każdy turysta wędrujący z Karpacza niebieskim lub żółtym szlakiem. Nie każdy ma jednak świadomość, ile lat niezwykłej historii dumnie stoi na Polanie Złotówka i od lat gości strudzonych wędrowców.

Początki schroniska

Pierwszy obiekt w tym miejscu powstał już w XVII w.! Wiemy o tym z zapisków niejakiego Gryphiusa. Prawdopodobnie chodzi o Andreasa Gryphiusa (1616-1664), śląskiego poetę, który wg różnych źródeł miał wspomnieć o istniejącej w miejscu obecnego schroniska Danielbaude lub Tanlabaude. W Słowniku Geografii Turystycznej Sudetów, pod redakcją Marka Staffy, pojawia się data 1654 r. Według innych pozycji (powołujących się na Słownik!) chodziło o rok 1645. Jeszcze wcześniejszą datę można znaleźć m.in. w czeskich opracowaniach, które wspominają, że już w 1642 r. od jakiegoś czasu budę okazjonalnie udostępniał turystom niejaki Tanla (stąd nazwa Tanlabaude). Niemieckie źródła przytaczają z kolei późniejszą datę (1670 r.), kiedy to syn Andreasa Gryphiusa - Christian, opisał swoją podróż w Karkonosze. Nie ma zgodności co do samych początków funkcjonowania schroniska. Pewnym jest jednak, że mamy do czynienia z miejscem znanym turystom od wieków.

W czasach, gdy właścicielem obiektu był Daniel Steiner (od jego imienia – Danielbaude), była to jeszcze pasterska buda, w której od czasu do czasu goszczono wędrowców. Osoby odwiedzające to miejsce mogły liczyć na wspaniałą gościnę. Sam gospodarz miał ich witać graniem na rogu, następnie zaś podawał im trunki własnej produkcji: piwo lub nalewkę z szyszek. Prawdopodobnie to właśnie Daniel był gospodarzem spotkania straży granicznych, które odbyło się tu 17 lipca 1657 r. Znaczącą datą dla schroniska, jak i całych Karkonoszy, był rok 1681, kiedy to ukończono budowę Kaplicy św. Wawrzyńca na Śnieżce. Wtedy też znacząco zwiększył się ruch turystyczny w regionie.

Kto na Śnieżkę - niech się wpisze

Kolejnym właścicielem był niejaki Samuel (wówczas obiekt nazywano Samuelbaude). Możliwe, że to właśnie on (lub jego poprzednik) był pomysłodawcą wyłożenia w schronisku pamiątkowych ksiąg, do których wpisywali się wędrowcy. Funkcjonowały one w tym miejscu w latach 1696-1824 (później przeniesiono je na Śnieżkę). Ze wspomnianych ksiąg wiemy, że gościł tu m.in. Johan Wolfgang Goethe – słynny niemiecki poeta, który miał odwiedzić schronisko we wrześniu 1790 r. Bywali tu również Polacy, a pierwszy wpis w naszym języku pochodzi z 24 sierpnia 1722 r. Chrystian Woelfsing Borus zadedykował wtedy Śnieżce krótki wiersz:

„Tyś góro Boga, ozdoba świętego
Z ciebie jest prospekt do kraju pysznego
Korzeniem ślicznym jesteś obtoczona
A na spokojnym miejscu postawiona
W tych delicyjach, żem tu przenocował,
Na znak wdzięczności tom ci ofiarował”

Hampelbaude

W latach 1758-1836 gospodarowała tu pochodząca z Wilczej Poręby rodzina Hamplów. To od ich nazwiska wzięły się: niemiecka (Hampelbaude) i czeska (Hamplova bouda) nazwa schroniska. Obie w tych krajach funkcjonują do dziś. Mimo że w późniejszych latach obiekt nie raz zmieniał swoich właścicieli, to nazwa Hampelbaude po śląskiej stronie Karkonoszy przetrwała aż do 1945 r.

Na przestrzeni lat schronisko było wielokrotnie przebudowywane. Wynikało to z potrzeby pomieszczenia coraz większej liczby turystów. W 1896 r. na miejscu starej budy powstał nowy, duży obiekt. Niestety, 1 kwietnia 1906 r. spłonął. Zapewne pożar dałoby radę opanować, ale miał on miejsce w pechowym momencie. Straż pożarna, na wieść o płonącym schronisku uznała, że musi to być primaaprilisowy żart. Całe szczęście, kilka miesięcy po tym tragicznym zdarzeniu, obiekt został odbudowany, a w 1912 r. dobudowano do niego jeszcze jedno piętro. W takiej formie, oczywiście kilkukrotnie remontowanej, budynek stoi do dziś. Przełom XIX i XX w. zaowocował też oddaniem do użytku toru saneczkowego prowadzącego ze schroniska w stronę Karpacza. Było to związane z dynamicznym wzrostem zainteresowania sportami zimowymi i turystyką w Karkonoszach. Dziś dawnym torem możemy powędrować – prowadzi tam pieszy szlak koloru żółtego.

Po wojnie

W 1945 r. zmieniły się granice i schronisko przejęli Polacy. Początkowo było ono własnością studentów z Krakowa z organizacji YMCA. Z 1946 r. pochodzi nazwa Wysokogórski Dom Akademicki, którą rok później zmieniono na obecną – Strzecha Akademicka. W 1950 r. obiekt przejęło FWP, zaś w rękach PTTK schronisko znalazło się w roku 1957 i pozostaje w nich do dziś.

Jakim szlakiem do Strzechy?

Do Schroniska Strzecha Akademicka można dotrzeć z Karpacza na kilka sposobów:

  • szlakiem żółtym (dawny tor saneczkowy) od Dzikiego Wodospadu,
  • szlakiem czarnym od dolnej stacji wyciągu na Kopę, a dalej żółtym przez Biały Jar (odcinek szlaku żółtego z Białego Jaru do Strzechy Akademickiej w okresie zimowym jest zamykany),
  • szlakiem niebieskim od Świątyni Wang przez Samotnię (odcinek szlaku niebieskiego między Domkiem Myśliwskim a Samotnią w okresie zimowym jest zamykany – obejście poprowadzone jest drogą dojazdową do schronisk Samotnia i Strzecha Akademicka).

Zachęcamy do odwiedzin tego niezwykłego schroniska!

Dominik Cybulski /PR/